Najprościej ujmując limfocyty (tzw. krwinki białe) systemu immunologicznego (układu odpornościowego) są odpowiedzialne za wytwarzanie przeciwciał, które walczą z bakteriami i innymi zagrożeniami w ludzkim organizmie. Trening siłowy w dużym stopniu wpływa na wydzielanie się hormonów takich jak hormon wzrostu i testosteron, które znacznie przyspieszają regenerację organizmu, a więc hormony te sprzyją białym krwinkom (limfocytom) w organiźmie, dlatego umiarkowana aktywność fizyczna (np. trening siłowy 3x w tygodniu) pozytywnie wpływa na układ odpornościowy człowieka.
Bardziej szczegółowo opisując, to regularna aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko występowania infekcji w następujący sposób:
1. Wysiłek zwiększa liczbę i aktywność makrofagów (komórek stanowiących element pierwszej linii obrony przed antygenami), poprawiając ich skuteczność w zwalczaniu bakterii i wirusów.
2. Ćwiczenia o umiarkowanej intensywności przyczyniają się także do wzrostu aktywności komórek drugiej linii obronnej organizmu, tworzonej przez wysoko wyspecjalizowane krwinki białe, szczególnie limfocytów Th, zmniejszając w ten sposób ryzyko rozwoju zakażeń i chorób autoimmunologicznych.
3. Przejawem większej skuteczności obronnej leukocytów jest również wzrost stężenia we krwi przeciwciał IgG i IgM oraz zwiększona produkcja substancji, mających istotne znaczenie obronne, tj. interleukiny 2 i 4 czy interferonu γ.
4. Według niektórych badaczy sam wzrost temperatury towarzyszący pracy mięśni działa hamująco na rozwój bakterii
Godzinny trening na siłowni po pracy pozwala pozbyć się negatywnych myśli i zredukować napięcie. Natomiast trening poranny może wręcz zdziałać cuda. Po aktywności fizycznej przed pracą, lepiej nam się myśli przez poprawione krążenie i z nową energią potrafimy lepiej sobie radzić z problemami.
WARTO WIEDZIEĆ: Bardzo intensywny i długotrwały wysiłek fizyczny może negatywnie wpłynąć na naszą odporność. Po ciężkim treningu siłowym (wręcz wyczynowym) może dojść do chwilowego obniżenia odporności, które trwa od 3 do 72 godzin po wysiłku. Spowodowane jest to przez spadek limfocytów jako odpowiedź na podniesienie poziomu kortyzolu podczas treningu. Warto więc pamiętać, aby jesienią lub zimą po treningu nie wychodzić w przepoconym ubraniu.
Aby być odpornym na różnego rodzaju wirusy należy trenować regularnie z umiarkowaną intensywnośćią. W obecnym czasie szlejącego wirusa covid-19 jest to bardzo ważne. Osbiście nie znam przypadków zakażeń koronawirusem na siłowni lub w innych obiektach sportowych, ale znam przypadki osób aktywnych, które zakaziły się tym wirusem w pracy lub w innych miejscach i uwierzcie mi, te osoby przeszły to dosyć łagodnie....
Życzę wszystkim zdrowia i pamiętajcie sukces tkwi w regularności!
Małgorzata Pietrzak-Lenart